Start My Family Tree Welcome to Geni, home of the world's largest family tree.
Join Geni to explore your genealogy and family history in the World's Largest Family Tree.

Project Tags

Top Surnames

view all

Profiles

  • Antoniego Pajdaka, ps. "Traugutt" (1894 - 1988)
    Polski adwokat, działacz socjalistyczny i niepodległościowy, minister, członek Krajowej Rady Ministrów, współzałożyciel Komitetu Obrony Robotników i Komitetu Samoobrony Społecznej „KOR”. Urodził s...
  • Adam Bień (1899 - 1998)
    Polski polityk ruchu ludowego, adwokat, sędzia, członek władz Polskiego Państwa Podziemnego. Kawaler Orderu Orła Białego. Młodość Urodzony w rodzinie chłopskiej, rozpoczął swą edukację od jednoklaso...
  • General Leopold Okulicki (1898 - 1946)
    General of the Polish Army and the last commander of the anti-Nazi underground Home Army during World War II. He was arrested after the war by the Soviet NKVD and died while imprisoned at Butyrka priso...
  • Kazimierz Pużak (1883 - 1950)
    Polish politician of the interwar period. Active in the Polish Socialist Party, he was one of the leaders of the Polish Secret State and Polish resistance, sentenced by the Soviets in the infamous Tria...

The Trial of the Sixteen (Polish: Proces szesnastu) was a staged trial of 16 leaders of the Polish Underground State held by the Soviet authorities in Moscow in 1945. All captives were kidnapped by the NKVD secret service and falsely accused of various forms of 'illegal activity' against the Red Army.

History

The Government Delegate, together with most members of the Council of National Unity and the Commander-in-chief of the Armia Krajowa, were invited by Soviet general Ivan Serov (with agreement of Joseph Stalin) to a conference on their eventual entry to the Soviet-backed Provisional Government.[2][3] Some historical accounts say approaches were made in February, with others saying March 1945.[2][3][4][5] The Polish politicians were presented with a warrant of safety, but were instead arrested in Pruszków and brutally beaten by the NKVD on 27 and 28 March.[5][6][7] Leopold Okulicki, Jan Stanisław Jankowski and Kazimierz Pużak were arrested on the 27th with 12 others the following day. Alexander Zwierzynski had been arrested earlier. They were brought to Moscow for interrogation in the Lubyanka.

After several months of brutal interrogation and torture[11] they were presented with the forged accusations of:

- Collaboration with Nazi Germany[12][13]
- Carrying-out intelligence gathering and sabotage at the rear of the Red Army[13]
- State terrorism[13]
- Planning a military alliance with Nazi Germany[13]
- Owning a radio transmitter, printing machines and weapons[13]
- Propaganda against the Soviet Union[13]
- Membership in underground organisations.[13]

The trial took place between 18 and 21 June 1945 with foreign press and observers from the United Kingdom and United States present. The date was chosen carefully to be at the same time as a conference on the creation of the Soviet-backed Polish puppet government was organized.[14][15] The verdict was issued on 21 June, with most of the defendants coerced into pleading guilty by the NKVD. General Okulicki's witnesses for the defense were declared unreachable "owing to bad atmospheric conditions", and no evidence was offered during the trial.[16] Of the sixteen defendants, twelve were sentenced to prison terms ranging from four months to ten years, while charges against the four others were dropped by the prosecution.[16]

Immediately after the arrest of all the leaders, the Polish government in exile sent a protest note to Washington and London demanding their release. At first the Soviets declared that the whole case was a bluff by the "Fascist Polish government". When they finally admitted that the leaders had been arrested (on 5 May), the American envoy of Harry S. Truman, Harry Lloyd Hopkins, was told by Joseph Stalin that "there is no point in linking the case of the Trial of the Sixteen with the support for the Soviet-backed government of Poland because the sentences will not be high." Both British and American governments shared this view.

Aftermath

As a result of the trial, the Polish Secret State was deprived of most of its leaders. Its structures were soon rebuilt, but were never able to fully recover. On 6 July 1945 the United Kingdom and the United States withdrew support for the legitimate Polish government in exile,[18] and all its agendas in Poland. Soviet and Polish Communist repressions aimed at former members of the Polish Secret State and the Armia Krajowa lasted well into the 1960s, corporal Józef Franczak being killed in a shootout with paramilitary-police in 1963.

https://en.wikipedia.org/wiki/Trial_of_the_Sixteen

References

1. Davies, Norman (4 September 2008). Europe at War 1939-1945: No Simple Victory. Pan Books. pp. 195, 448. ISBN 978-0330472296 – via Google Books.

2. Malcher, G.C. (1993) Blank Pages Pyrford Press ISBN 1-897984-00-6 p. 73

3. Garlinski, J.(1985) Poland in the Second World War Macmillan ISBN 0-333-39258-2 p. 324

4. Prazmowska, Anita (2004). "The Liberation". Civil war in Poland, 1942-1948. Palgrave (Springer). pp. 114–115. ISBN 0230504884 – via Google Books.

5. Mikolajczyk, S. (1948) The pattern of Soviet domination Sampson Low, Marston & Co p. 125

6. Prazmowska, A. (2004), p. 116.

7. Michta, A. (1990) Red Eagle Stanford University ISBN 0-8179-8862-9 p. 39

8. Garlinski, J.(1985) Poland in the Second World War Macmillan ISBN 0-333-39258-2 pp. 325–326

9. Umiastowski, R. (1946) Poland, Russia and Great Britain 1941-1945 Hollis & Carter pp. 462–464

10. Piesakowski, T. (1990) The fate of Poles in the USSR 1939~1989 Gryf pp. 198–199

11. Garlinski, J.(1985) Poland in the Second World War Macmillan ISBN 0-333-39258-2 p. 335

12. Garlinski, J.(1985) Poland in the Second World War Macmillan ISBN 0-333-39258-2 p. 336

13. Umiastowski, R. (1946) Poland, Russia and Great Britain 1941-1945 Hollis & Carter pp. 467–468

14. Prazmowska, A. (2004), p. 117.

15. Umiastowski, R. (1946) Poland, Russia and Great Britain 1941-1945 Hollis & Carter pp. 465–471

16. "No Witnesses for the Defence Allowed". The Moscow Trial of the 16 Polish Leaders. London: Liberty Publications. 1945. 24 pages, 2 ill.
Electronic version by Roman Antoszewski, Titirangi, Auckland, New Zealand; July 2000. Archived from the original on 4 February 2012. Retrieved 30 March 2017 – via Internet Archive.

17. Mikolajczyk, S. (1948) The pattern of Soviet domination Sampson Low, Marston & Co p. 145

18. Hope, M. (2005) The Abandoned Legion Veritas ISBN 1-904639-09-7 p. 76

Proces szesnastu – pokazowy proces polityczny przywódców Polskiego Państwa Podziemnego, przeprowadzony w dniach 18–21 czerwca 1945 roku w Moskwie przed Kolegium Wojskowym Sądu Najwyższego ZSRR.

Geneza procesu

1 lutego 1945 roku Rząd Tymczasowy Rzeczypospolitej Polskiej uznawany przez ZSRR, Czechosłowację i Jugosławię przeniósł się z Lublina do Warszawy – zorganizował swoją administrację na ziemiach polskich okupowanych przez ZSRR po usunięciu okupacji niemieckiej w wyniku ofensywy styczniowej. Oprócz powołania terenowych organów administracyjnych (wojewodów, starostów, wójtów itd.) ogłoszono m.in. mobilizację do wojska.

W dniach 4–11 lutego 1945 roku w Jałcie na Krymie odbyła się konferencja tzw. wielkiej trójki, czyli przywódców USA, Wielkiej Brytanii i ZSRR, tj. Franklina Delano Roosevelta, Winstona Churchilla i Józefa Stalina. Jej wynikami w stosunku do sprawy Polski było uznanie przez państwa zachodnie rosyjskiej aneksji wschodnich ziem Rzeczypospolitej, przyznanie Polsce w zamian bliżej nieokreślonej części przedwojennego terytorium Niemiec, a przede wszystkim potwierdzenie utworzenia tzw. „tymczasowego rządu jedności narodowej”, który miał powstać poprzez reorganizację Rządu Tymczasowego z udziałem wszystkich sił demokratycznych. Uchwały konferencji całkowicie przemilczały istnienie rządu emigracyjnego. 13 lutego premier emigracyjnego rządu londyńskiego Tomasz Arciszewski odrzucił postanowienia jałtańskie, stwierdzając, że nie zobowiązują one ani rządu RP, ani narodu polskiego. Był to jednak tylko sprzeciw symboliczny, gdyż alianci zachodni nie liczyli się już z nim. W tych warunkach 21 lutego Rada Jedności Narodowej, czyli parlament Polski Podziemnej, postanowiła uznać ustalenia z Jałty, mimo że jej zdaniem warunki oznaczają dla Polski nowe, niezmiernie ciężkie i krzywdzące ofiary. Ostatnią nadzieją dla polskich ugrupowań niepodległościowych stało się ich wejście do deklarowanego w Jałcie rządu „jedności narodowej”, aby nie zdominowali go komuniści podporządkowani Stalinowi.

W takiej sytuacji krajowi przywódcy podjęli dramatyczną decyzję o przyjęciu rosyjskiego „zaproszenia” do rozmów – wbrew wszelkim dotychczasowym doświadczeniom, zwłaszcza ze wschodnich obszarów Polski (aresztowania oficerów i żołnierzy AK na Nowogródczyźnie, Wileńszczyźnie, czy Lubelskiem i wywożenie ich na Wschód lub mordowanie). Nieprzyjęcie zaproszenia byłoby równie złym rozwiązaniem, bo dawało Rosji pretekst do ostatecznego wyeliminowania polskich partii niepodległościowych z przyszłego rządu. W rezultacie doszło do nawiązania kontaktu z władzami sowieckimi i ich przedstawicielem gen. NKWD Iwanem Sierowem.

Wstępne spotkania z przedstawicielami radzieckimi

Pośrednikami w kraju między przedstawicielami Polski Podziemnej a Rosją byli oficerowie Polskiej Armii Ludowej, związanej z RPPS i zinfiltrowanej przez NKWD. Jako pierwszy propozycję przeprowadzenia rozmów z dowództwem rosyjskim otrzymał ostatni Komendant Główny AK, a wówczas Komendant Główny organizacji NIE gen. Leopold Okulicki ps. „Niedźwiadek”. Skonsultował ją z Radą Jedności Narodowej (RJN), która na posiedzeniu w Podkowie Leśnej 21 lutego jednomyślnie odradziła pójście na takie spotkanie. Jednocześnie jednak cały czas szukano za wszelką cenę sposobów „legalizacji” działalności polskich partii politycznych w warunkach komunistycznych rządów. Dlatego polscy przywódcy gotowi byli ponieść każde ryzyko.

4 marca odbyło się w Pruszkowie wstępne spotkanie delegacji AK z płk. Pimienowem, pełnomocnikiem gen. Iwana Sierowa (występującego pod fałszywym nazwiskiem gen. Iwanowa). Pimienow zapewniał, że strona sowiecka ma uczciwe zamiary, a podjęcie rozmów przyniosłoby odprężenie w stosunkach między AK a ZSRR. Ręczył także słowem honoru za bezpieczeństwo polskiej delegacji. Na koniec wręczył Polakom listy dla gen. L. Okulickiego i wicepremiera Jana Stanisława Jankowskiego z zaproszeniem na spotkanie ze sztabem marszałka Gieorgija Żukowa i gwarancją bezpieczeństwa. Pomimo nieufności wobec Sowietów i ogromnego ryzyka osobistego Polacy postanowili przybyć na spotkanie. Nie wiedzieli, że uczestniczą w specjalnej operacji NKWD i kontrwywiadu radzieckiego, kierowanej przez gen. Iwana Sierowa. Na nawiązanie kontaktów nalegały także rządy Wielkiej Brytanii i USA. Ostatecznie również RJN zaakceptowała decyzję podjęcia wspólnych rozmów.

Porwanie przywódców Polski Podziemnej

Wicepremier Jankowski spotkał się jeszcze dwukrotnie z płk Pimienowem, aby ustalić plan rozmów. Miały one dotyczyć głównie stanowiska polskiego wobec władz ZSRR, uzgodnień jałtańskich oraz sytuacji na zapleczu frontu. Pimienow oświadczył przewrotnie, że władze sowieckie, widząc brak oparcia Rządu Tymczasowego w społeczeństwie, pragną porozumienia z szerszym przedstawicielstwem Polaków. Ponadto zaproponował poszerzenie delegacji polskiej o przedstawicieli różnych partii, co zostało przyjęte. Polscy przywódcy pozytywnie odnosili się do idei porozumienia, natomiast uspokojenie zaplecza frontu uzależniali od zwolnienia aresztowanych i zesłanych do łagrów oficerów i żołnierzy AK. 28 marca Polacy mieli się spotkać w willi w Pruszkowie przy ul. Pęcickiej 3 (obecnie ul. Armii Krajowej) z gen. Sierowem. W rzeczywistości owa willa była lokalną siedzibą NKWD. Rząd RP na uchodźstwie był poinformowany o mających się odbyć rozmowach. Przysłał nawet rodzaj instrukcji: Rozmowy te wykorzystajcie przede wszystkim celem złagodzenia kursu w kraju i zaniechania terroru oraz deportacji.

27 marca przybyli do Pruszkowa: delegat rządu i wicepremier na kraj J.S. Jankowski, ostatni Komendant Główny AK, obecnie pełniący funkcję Komendanta Głównego organizacji „NIE” gen. L. Okulicki, przewodniczący Rady Jedności Narodowej Kazimierz Pużak (przedstawiciel PPS „Wolność, Równość, Niepodległość”) oraz pełniący funkcję tłumacza Józef Stemler-Dąbski, jednocześnie wiceminister Departamentu Informacji Delegatury RP na Kraj. Następnego dnia dojechali pozostali uczestnicy planowanych rozmów: Antoni Pajdak (PPS-WRN), Stanisław Jasiukowicz, Kazimierz Kobylański, Zbigniew Stypułkowski i Aleksander Zwierzyński ze Stronnictwa Narodowego, Józef Chaciński i Franciszek Urbański ze Stronnictwa Pracy, Adam Bień, Kazimierz Bagiński i Stanisław Mierzwa ze Stronnictwa Ludowego oraz Eugeniusz Czarnowski i Stanisław Michałowski ze Zjednoczenia Demokratycznego.

Wszyscy oni zostali podstępnie aresztowani przez NKWD i następnego dnia wywiezieni na Okęcie, skąd odlecieli specjalnym samolotem do Moskwy.

Na umówione spotkanie przywódców PPP 27 marca 1945 nie dotarł Bolesław Biega, który po dwóch godzinach został aresztowany przez NKWD na dworcu kolejowym w Piotrkowie Trybunalskim, po czym także wywieziony w głąb ZSRR.

Reakcje na porwanie

Po porwaniu wicepremiera J.S. Jankowskiego jego tymczasowy zastępca i zarazem szef Departamentu Spraw Wewnętrznych Delegatury Rządu Stefan Korboński z SL przekazał do Londynu wiadomość o wywiezieniu przywódców do Moskwy. Ambasador Edward Raczyński natychmiast złożył w brytyjskim Foreign Office list wzywający do podjęcia interwencji. Podobnie postąpił ambasador Polski w Waszyngtonie Jan Ciechanowski. W rezultacie ambasadorzy Wielkiej Brytanii i USA interweniowali w Moskwie, ale dowiedzieli się jedynie, że żadnego porwania nie było i że to Polacy wymyślili całą historię. Dopiero 3 maja, w trakcie spotkania zorganizowanego w konsulacie radzieckim w San Francisco, Wiaczesław Mołotow poinformował amerykańskich i brytyjskich dyplomatów o aresztowaniu Polaków i oskarżeniu ich o działalność dywersyjną na tyłach Armii Czerwonej[2]. Dwa dni później informacja ta została podana do wiadomości publicznej.

Przedstawiciel warszawskiego Rządu Tymczasowego Stefan Jędrychowski na konferencji w Paryżu 17 maja 1945 roku powiedział, że aresztowanych 16 Polaków, są to osoby poszukiwane przez polskie władze bezpieczeństwa za sabotaże i zamachy na około 100 bojowników Ludowej Partii Demokratycznej, na oficerów Armii Polskiej i na Żydów[4].

Prezydent RP na Uchodźstwie Władysław Raczkiewicz wysłał 16 czerwca 1945 roku telegram do prezydenta Stanów Zjednoczonych Harry’ego Trumana i premiera Wielkiej Brytanii Winstona Churchilla, w którym stwierdził m.in., że proces przeciwko przywódcom politycznym jednego z Narodów Zjednoczonych przed sądem drugiego – musi być uznany za wrogie wystąpienie przeciwko Narodowi Polskiemu, sprzeczne z proklamowanymi zasadami Narodów Zjednoczonych o celach wojny i pokoju[5].

19 czerwca 1945 roku Rząd RP w Londynie wydał oświadczenie, które głosiło m.in., że za działalność patriotyczną na własnej ziemi przy użyciu podstępu pociągnięte zostały przed sąd obcego państwa, wyłonione i uznane przez społeczeństwo władze, stanowiące integralną część legalnego Rządu Rzeczypospolitej Polskiej.

Proces moskiewski

Polscy przywódcy podziemni spędzili początkowo prawie 3 miesiące w więzieniu NKWD na Łubiance, gdzie byli intensywnie przesłuchiwani i „przygotowywani” do pokazowego procesu. Gen. Leopold Okulicki w maju 1945 roku rozpoczął głodówkę[7]. Aresztowani ujawnili fakt istnienia organizacji „NIE”, jej genezę i zadania. W preparowaniu „procesu” władzom sowieckim chodziło jedynie o szybkie przyznanie się oskarżonych do zarzucanych przewinień. Stalin uważał bowiem, że przywódcy zachodni nie będą dochodzili prawdy i zadowolą się przyznaniem się podsądnych, nie wnikając, czy zarzuty były prawdziwe.

Proces pokazowy rozpoczął się 18 czerwca. Odbywał się według wzorów radzieckich, które nie miały jakiegokolwiek związku z procesem sądowym w demokratycznym państwie. Był on zarazem jawnym pogwałceniem międzynarodowych umów, które nie uznają sądzenia władz państwowych jednego państwa przez organa sądowe innego państwa na mocy jego przepisów prawnych. Opierał się jedynie na przepisach umowy z 26 lipca 1944 roku pomiędzy PKWN a rządem ZSRR o pasie przyfrontowym i ochronie tyłów frontu oraz zaakceptowanej przez Rząd Tymczasowy uchwały z 22 lutego 1945 roku o pasie przyfrontowym. Sprawa jednego z polskich przywódców, socjalisty A. Pajdaka, została wyłączona z procesu z powodu ciężkiej choroby więźnia.

Jak pisze Norman Davies, proces

"był kluczowym wydarzeniem ukazującym kierunek sowieckiej polityki. Stanowił potwierdzenie zarówno złej woli komunistów, jak i ich determinacji w niszczeniu wszystkich przeciwników politycznych. Był wzorcowym procesem pokazowym – pełnym absurdalnych oskarżeń, podsądnych, którym wyprano mózgi, i zmuszonych do fałszywych zeznań świadków; nie miał nic wspólnego z prawdziwymi przestępstwami. Wyreżyserowano go, aby zademonstrować, że (...) „radziecka sprawiedliwość” potrafi bezkarnie wypromować nawet najbardziej oczywista niesprawiedliwość i że zachodnie mocarstwa nie mogą zrobić nic (...)[9]."

Sam proces wyglądał następująco: po przywiezieniu Polaków z Łubianki rozmieszczono ich na podium, w dwóch rzędach krzeseł. Przed więźniami, twarzą w twarz, stanęli strażnicy. W rękach trzymali karabiny z nastawionymi bagnetami. Na sali obecni byli m.in. urzędnicy ambasady amerykańskiej i brytyjskiej oraz dziennikarze. Sądowi przewodniczył gen. Wasilij Ulrich, pełniący funkcję przewodniczącego Kolegium Wojskowego Sądu Najwyższego ZSRR. W latach 1936–1938 w tej samej sali przewodniczył on sądom, które skazywały masowo na śmierć tysiące starych bolszewików tępionych w wielkiej czystce Stalina. W składzie sądzącym znajdowali się też: gen. mjr Nikołaj Afanasjew, generalny prokurator wojskowy ZSRR i Roman Rudenko, który reprezentował potem ZSRR w procesie norymberskim.

Głos najpierw zabrali oskarżyciele. W akcie oskarżenia zarzucono:

1. Organizację podziemnych oddziałów zbrojnych Armii Krajowej na tyłach Armii Czerwonej,

2. Utworzenie podziemnej organizacji wojskowo-politycznej „NIE”,

3. Działalność terrorystyczno-dywersyjną i szpiegowską podziemnych oddziałów zbrojnych AK i NIE,

4. Pracę nielegalnych radiostacji nadawczo-odbiorczych na tyłach Armii Czerwonej,

5. Plan przygotowania wystąpienia zbrojnego w bloku z Niemcami przeciwko ZSRR.

Stwierdzili także arbitralnie „nielegalność” AK, RJN i Rady Ministrów na Kraj, działających na terenie Polski. Odmalowali „zbrodnie” tych organizacji – spiski, akty terroru, dywersji antysowieckiej, wywiadu i łączności radiowej.

L. Okulickiego, J.S. Jankowskiego, S. Jasiukowicza i A. Bienia prokurator oskarżył o to, że byli organizatorami i kierownikami polskiej organizacji podziemnej na tyłach Armii Czerwonej na terytorium zachodnich obwodów Białorusi i Ukrainy, na Litwie i w Polsce i działając według instrukcji tzw. rządu emigracyjnego, kierowali robotą wywrotową przeciwko Armii Czerwonej i ZSRR, dokonywaniem aktów terroru w stosunku do oficerów i żołnierzy Armii Czerwonej, organizowaniem zamachów dywersyjnych i napadów podziemnych oddziałów zbrojnych, prowadzeniem propagandy wrogiej wobec ZSRR i Armii Czerwonej, a oskarżony Okulicki prócz tego również prowadzenie pracy wywiadowczo-dywersyjnej na tyłach Armii Czerwonej.

Natomiast pozostałych 12 oskarżonych o to, że brali udział w robocie polskich organizacji podziemnych na terytorium Polski, byli poinformowani przez kierowników podziemnej organizacji o nie wykonywaniu rozkazów radzieckiego dowództwa wojskowego co do oddania radiostacji, drukarń, broni i amunicji i używaniu ich w celach przestępczych. Prokurator stwierdził, że na skutek działalności terrorystycznej oddziałów AK od 28 lipca do 31 grudnia 1944 r. zabitych zostało 277, a ciężko rannych 94, zaś od 1 stycznia do 30 maja 1945 r. zabito 314 i ciężko raniono 125 żołnierzy i oficerów Armii Czerwonej. O oskarżonych prokurator Afanasjew powiedział: To organizatorzy zabójstw i dywersji, to spiskowcy, to oszczercy i prowokatorzy, to podli oszuści i złośliwi gwałciciele praw o ochronie tyłów Armii Czerwonej.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Proces_szesnastu - PL

https://en.wikipedia.org/wiki/Trial_of_the_Sixteen